+
środa, 30 lipca 2008
wtorek, 29 lipca 2008
dwie kartki;)
piątek, 25 lipca 2008
wtorek, 22 lipca 2008
hello :)
wracam z nowymi wytworami ;)
Parę dni temu odwiedził mnie pan filc. jednokolorowy wprawdzie, ale i tak zawładnął moim serduchem ;) Z moich dłoni wyskoczył taki oto stwór - Roman. imię swoje zawdzięcza mojej siostrze ;) jego przeznaczeniem jest wesołe dyndanie przy moim aparacie przez całą wycieczkę do Krakowa [a o tym później...]
Roman spodobał się także Zuzi ;D
Jak wszystkim [no, prawie] wiadomo, ostatnio odbył się zlot Stonek w Cieszynie, vel Stonkowie. Naprawdę cieszyłam się, że być może będę mogła pojechać. spotkać się z tymi wszystkimi twórczymi i kochanymi Dziewczynami. Tym większy był mój zawód, gdy jednak rodzice powiedzieli nie. ;___; Jednak dzisiaj przyszło do mnie coś, co bardzo, ale to bardzo mnie ucieszyło! Karteczka z Krecikiem ze Stonkowa! a z drugiej strony własnoręcznie podpisane wszystkie Stonki :* wzruszyłam sie bardzo *beksabeksa* Hejaszku, Mamutko, Pupilku, Kamilciu, Soluś, Śnieżynko, Kasiu, Damurku, Bewix, Elianko wielkie, ogromne buzi dla was! :**** :**** :****
jakiś czas temu [jejku, znów tak od rzeczy, bez powiązania z poprzednim zdjęciem, ah, ah ;O] naszły mnie i moją siostrę ochotę na Fhancuskie ciasteczka ;) pojechałam więc na moich szuper hiper roleksach do biedronki, kupiłam ciasto, i wzięłyśmy się ostro do roboty ;p

Parę się nieco przyjarało ;p ale były pyyyycha! niektóre delikatnie okraszone czekoladą, miodzio ;)
oprócz lepienia ciastek [;)] ostatnio, będąc u mojej przyjaciółki Koji:* chwyciłam za modelinę, i wytworzyłam parę drobiazgów, które będą mi towarzyszyć przy kluczach, komórce i na szyi ;P a także na uszach w roli kolczyków ;p [lody i być może marchewki ;p]


Mała Hello Kitty już dynda na mojej szyi ;)
Jutro moi rodzice zarządzili mini-wycieczkę jednodniową do Krakowa! -Uwaga Kraków, nadchodzę! :D musi być fajnie ;p na pewno na dniach zdjęcia z tegoż wypadu, czyli Kraków widziany oczami Chi [amatora-fotografa ;P] a może i moje zdjęcie ? ;>
miłego wieczoru, i jutrzejszego dnia życzę ;) i trzymajcie kciuki za dobrą pogodę ;)
Parę dni temu odwiedził mnie pan filc. jednokolorowy wprawdzie, ale i tak zawładnął moim serduchem ;) Z moich dłoni wyskoczył taki oto stwór - Roman. imię swoje zawdzięcza mojej siostrze ;) jego przeznaczeniem jest wesołe dyndanie przy moim aparacie przez całą wycieczkę do Krakowa [a o tym później...]




Parę się nieco przyjarało ;p ale były pyyyycha! niektóre delikatnie okraszone czekoladą, miodzio ;)
oprócz lepienia ciastek [;)] ostatnio, będąc u mojej przyjaciółki Koji:* chwyciłam za modelinę, i wytworzyłam parę drobiazgów, które będą mi towarzyszyć przy kluczach, komórce i na szyi ;P a także na uszach w roli kolczyków ;p [lody i być może marchewki ;p]



Jutro moi rodzice zarządzili mini-wycieczkę jednodniową do Krakowa! -Uwaga Kraków, nadchodzę! :D musi być fajnie ;p na pewno na dniach zdjęcia z tegoż wypadu, czyli Kraków widziany oczami Chi [amatora-fotografa ;P] a może i moje zdjęcie ? ;>
miłego wieczoru, i jutrzejszego dnia życzę ;) i trzymajcie kciuki za dobrą pogodę ;)
środa, 16 lipca 2008
wakacyjna <3
wpadłam jak śliwka w kompot.
po uszy.
dobrze tylko, ze z wzajemnością... <33333
i tak, jestem szczęśliwą dziewczyną. nie mam pojęcia, jak długo, ale jak na razie jestem. i to bardzo...
po uszy.
dobrze tylko, ze z wzajemnością... <33333
i tak, jestem szczęśliwą dziewczyną. nie mam pojęcia, jak długo, ale jak na razie jestem. i to bardzo...
czwartek, 10 lipca 2008
zielony prezencik dla stonki ;D
wtorek, 8 lipca 2008
niedziela, 6 lipca 2008
rysunki, oraz to co Chi lubi najbardziej <3.
ostatnio dostałam zlecenie na 4 rysunki na formacie b4. zgodziłam się z ochotą, tym bardziej, ze dostałam zdjęcie rysunków, które miałam jakoby 'przerysować', ale w swoim stylu.
wyszło tak, i byłam bardzo, bardzo zadowolona. rysunki przedstawiają kadry z japońskiego ogrodu we Wrocławiu [do którego swoją drogą MUSZĘ się wybrać ;)]





[wybaczcie za łamacze karków ;p]
dodatkowo.
wczoraj byłam na grillu, w oddalonej o 24 [?] kilometry ode mnie mieście, gdzie znajduje się domek mojej babci. Byli wszyscy, było fajnie ;]. ale najlepszy był spacer z moją przyjaciółką na pole pszenicy. <333 kocham, kocham bardzo.






wyszło tak, i byłam bardzo, bardzo zadowolona. rysunki przedstawiają kadry z japońskiego ogrodu we Wrocławiu [do którego swoją drogą MUSZĘ się wybrać ;)]
[wybaczcie za łamacze karków ;p]
dodatkowo.
wczoraj byłam na grillu, w oddalonej o 24 [?] kilometry ode mnie mieście, gdzie znajduje się domek mojej babci. Byli wszyscy, było fajnie ;]. ale najlepszy był spacer z moją przyjaciółką na pole pszenicy. <333 kocham, kocham bardzo.
maja już taka duża!


pt. kocham to zdjęcie. ;p
papa ;x
papa ;x
Subskrybuj:
Posty (Atom)